Opis przebiegu spotkania
w Rzeszowie
Prawie w tym samym czasie
ja z Jurkiem (pociągiem z Krakowa) i Józek (autobusem z Brzozowa) przyjechaliśmy
do Rzeszowa (godz. 11-ta), gdzie odebrała nas Krysia Guniewska, która zaprowadziła
nas do przytulnej kawiarenki. Poczęstowała nas herbatą, kawą i pysznymi
ciastkami. Spotkaliśmy się tam z operatorem II Zjazdu, p. Majowiczem oraz
z dziennikarką “Nowin”, p. Łokas, z którymi omówiliśmy sprawę dokumentacji
II Zjazdu (nagrywanie przemówień, wspomnień, profesjonalne filmowanie,
itd. itp.).
Pojechaliśmy do domu Krysi,
przywitaliśmy się z Heleną Maciołek, Janem (mężem Krysi) i synami: Tomkiem
i Jurkiem. Ciocia Helena, mimo sędziwego wieku (79 lat), bardzo ładnie
wygląda i dobrze się czuje, cieszy się zjazdem Krygowskich. Po pysznym
obiedzie omówiliśmy wiele spraw związanych z przygotowaniami do II Zjazdu.
Zebranie trwało dość długo, przyjechał po nas Jan Mierzwa, który mieszka
w Błażowej. Jest synem Władysławy, siostry Heleny, więc jest naszym kuzynem.
Zabrał nas do Futomy, wysadzając po drodze w Błażowej Józka, który musiał
już wracać do Brzozowa. Zajechaliśmy na folwark, na którym mieszkała nasza
prababcia – Julia Krygowska, powitali nas kuzynka nieznana mi dotąd, Janina
Dudek, wnuczka Heleny Pecka, i jej mąż. Oglądnęliśmy
prawie 300-letni dom, w dobrym stanie, ciekawy w układzie. Będąc w tym
domu czułam obecność Prababci. To było niesamowite wrażenie! Oglądnęliśmy
stare zdjęcia przechowywane w starej szkatułce. Krystyna wzięła dużo zdjęć,
żeby Piotr Guniewski (bratanek Krysi) je zeskanował dla nas wszystkich.
Znaleźliśmy jedno zdjęcie grupowe z prababcią! Łudziłam się, że znajdziemy
zdjęcie naszego pradziadka – niestety, nie było. Oglądaliśmy również stare
dokumenty, które należały do Heleny. Janina obiecała nam, że skseruje
je. Bardzo się cieszę i jestem bardzo wdzięczna Krysi, że mogłam poznać
nową kuzynkę i że zobaczyłam Folwark po Julii. Zrobiliśmy trochę zdjęć.
Rozmowa i oglądanie zdjęć zajęła nam dużo czasu, że zajechaliśmy na dworzec
dopiero przed 20-tą, a mieliśmy wracać pociągiem o 18-tej. Okazało się,
że następny pociąg jest dopiero o 23,49, więc wróciliśmy do Krysi. Zjedliśmy
pyszną kolację, Ciocia Helena położyła mnie do łóżka, żebym mogła trochę
odpocząć. Spałam półtorej godziny, a Jurek rozmawiał z Krysią i Janem.
Wróciliśmy do domu dopiero o 2,30 nad ranem, ale jesteśmy bardzo zadowoleni.
USTALENIA W CZASIE SPOTKANIA
W RZESZOWIE I DODATKOWE INFORMACJE
(w dniu 20.05.2001, w składzie: Krystyny
Guniewskiej, Marii Krygowskiej-Doniec, Józefa Krygowskiego z Brzozowa i
Jerzego Dońca).
Jan Krygowski nie był obecny ze względów
rodzinnych.Jan Krygowski z Rzeszowa
zgodził się być Prezesem II Zjazdu.
-
Kto będzie skarbnikiem?
W ostateczności mogę się zająć sprawami finansowymi Zjazdu, ale potrzebuję
pomocy. Ostatnio mam bardzo dużo pracy instytutowej i tej związanej z przygotowaniami
do Zjazdu – nie ustalono jeszcze, kto będzie pomagał w tym zakresie.
-
Prawdopodobnie liczba uczestników Zjazdu nie
przekroczy 150, a nawet będzie mniejsza – wiem, że Ci którzy mają
zamiar dojeżdżać, nie zgłosili mi jeszcze swojego udziału, co utrudnia
ustalenie ostatecznej liczby uczestników.
-
Msze święte:
uroczysta na rozpoczęcie II Zjazdu 16 sierpnia, o godz. 16-tej, oraz w
ostatnim dniu zjazdu 19-go sierpnia, o godz.
9-tej – Jan Krygowski z Rzeszowa wstępnie
rozmawiał przez telefon z proboszczem Iwonicza ks.
Janem Rydzikiem (tel. 013-435-07-42), mają się spotkać przy okazji,
aby omówić szczegóły. Przewidujemy około 300 zł za Mszę św.
-
Profesjonalna obsługa
medialna (filmowanie, nagrywanie przemówień, wspomnień)
– sprawa zamknięta dzięki Krysi Guniewskiej (obsługa bezpłatna).
-
Lokal na rodzinne
spotkania i wystawę:
Oglądaliśmy wcześniej z Józkiem i Jurkiem salę w Glorietcie, powinna
być dobra na wystawę i spotkania z obiadami i
kolacjami, oraz występy. Jest bufet. Józek z Brzozowa dowiedział
się wcześniej, że wynajęcie tej sali jest jednak dość kosztowne (5 zł od
osoby na 1 dzień bez konsumpcji) , poza tym sala będzie wolna tylko dwa
dni: w czwartek i piątek, więc chyba zrezygnujemy z tej sali. Krystyna
Guniewska zobowiązała się porozmawiać
z burmistrzem Iwonicza i innymi ludźmi – może będą korzystniejsze propozycje.
Bądźmy dobrej myśli, chociaż ta sprawa spędza mi sen z oczu.
-
Piesza wycieczka szlakiem naftowym z Iwonicza
przez Lubatówkę do Cergowej, zakończona zwiedzeniem
Muzeum Przemysłu Naftowego w Bóbrce (w piątek po południu):
a. Nie wszyscy będą mogli wziąć udział
w pieszej wycieczce, ale będą chcieli zobaczyć ciekawe muzeum w Bóbrce.
Te osoby mogą podjechać z Iwonicza autobusami do Cergowej, do której zejdą
uczestnicy pieszej wycieczki, aby razem zebrać się do dość odległej Bóbrki.
b. Trzeba skontaktować się z dyrekcją
Muzeum Naftowego z prośbą o podanie ceny biletów i o udostępnienie
nam muzeum 17 sierpnia o godzinie 17 – 18-ej – Józek
Krygowski z Brzozowazajmie się
tą sprawą.
c. Spróbuję przygotować na zjazd album
ze zdjęciami ze szlaku naftowego (byłam tam w zeszłym roku z
Jasiem, Anią i Jurkiem – bez zwiedzania muzeum – spacerowaliśmy wtedy po
okolicach Iwonicza: "Rezerwaty Bioróżnorodności"
ze źródłem "Bełkotka" oraz polami naftowymi z urządzeniami sprzed 100 lat.
Zwiedziliśmy kościół w Lubatowej, gdzie mieliśmy
nadzieję obejrzeć ołtarz i ambonę wykonane przez Kazimierza Krygowskiego,
ale proboszcz powiedział nam, że zostały przeniesione
do kościółka w Zawadce Rymanowskiej albo do Rogów. Pogoda była wtedy piękna,
niezbyt gorąco. Podziwialiśmy piękne okolice z masywem Cergowej.
Ale
kościółek w Zawadce był zamknięty).
-
Trasa wycieczki w
sobotę: Dukla, Zręcin i Odrzykoń – czy są jakieś inne propozycje?
a. W Dukli zwiedzimy piękny klasztor
Bernardynów, któremu jeden z ołtarzy ufundowała Balbina Zielińska, z d.
Hubków, żona Piotra
b. W Zręcinie – kościół, w którym
proboszczem był ks. Julian Krygowski, cmentarz, na którym spoczywa
ks. Julian, dom rodzinny z młynem, w którym ja się urodziłam.
c. Dobrze byłoby, żeby porozmawiać z ks. proboszczem
Zręcina, żeby zamówić na ten dzień Mszę św. w intencji ks. Juliana
i wszystkich Krygowskich, poprosić go, żeby jeszcze raz opowiedział o księdzu
proboszczu Krygowskim. – kto podejmie się tego
zadania?
c. Kto poprowadzi wycieczkę w sobotę?
– nie omawialiśmy tego punktu w czasie zebrania,
ale jeszcze powrócimy do tego.
-
Wieczór muzyczny
w piątek:
a. Marysia Bielawska “zaklepała” występ kapeli
p. Czechowskiego (bezpłatny) – jesteśmy umówieni właśnie na
piątek wieczorem i ewentualnie w sobotę, żeby towarzyszyła nam w czasie
ogniska albo u Cioci Karolci w ogródku.
b. Zgłosił się do mnie Jan Krigovsky z Słowacji
(mieszka
w Strbie w Wysokich Tatrach), chce przyjechać dopiero w sobotę po południu
i wracać w niedzielę. Zaproponował, że wystąpi ze swoim rodzinnym zespołem
(Krigovskych) w strojach ludowych i śpiewem. Bardzo chciałabym, żeby jednak
przyjechał wcześniej, aby wystąpić w piątek wieczorem. Moglibyśmy
oglądnąć występy dwóch zespołów. Może Prezesowi uda się przekonać Jana
do wcześniejszego przyjazdu. W przeciwnym razie może wystąpić w niedzielę
jak bedziemy zamykać II Zjazd.
-
Sprawa wynajmu autobusów –
wstępnie załatwiona przez Prezesa
u przewoźnika p.
Józefa Nycz, zam. w Iwoniczu,
przy ul. Długiej 198, tel.013-435-01-72 (3 autobusy - 46+46+25 miejsc).
Nie znamy jeszcze ceny wynajmu autobusów.
Mamy podać mu
harmonogram
jazdy autobusów i wpłacić zaliczkę.
a. w
piątek, autobusy będą potrzebne
po południu (1500-1600) z Iwonicza
do Bórbrki poprzez Cergową i z powrotem (ok. godz. 1900).
b. w sobotę
autobusy będą potrzebne na cały dzień (od 9-tej do 22-ej, zależnie od pogody).
-
Komputer z rzutnikiem,
mała kserokopiarka:
Witek Kroemeke
z Hamburga zaproponował, żeby załatwić komputer z rzutnikiem
– wtedy odpadłaby sprawa załatwiania dostępu do Internetu. Ja z Witkiem
wypalimy na CD-romy nasze strony rodzinne, aby chętni mogli oglądnąć je
na ścianie dzięki rzutnikowi, wtedy wystarczałby jeden komputer. Potrzebna
jest również mała, ale dobra kserokopiarka, aby wszyscy chętni mogli skopiować
to co ich będzie interesowało i my, żebyśmy mogli skserować to co będzie
potrzebne do dalszych poszukiwań i dokumentowania.
Omawialiśmy tą sprawę, jeszcze nie wiemy,
jak rozwiążemy ten problem, ale będziemy się starać.
-
Lista osób zaproszonych:
Ks. proboszcz Futomy
Ks. proboszcz Zręcina
Ks. Sondej – przyjaciel Krygowskich
Ks. proboszcz Iwonicza
Burmistrz Iwonicza
Kto jeszcze??? Potrzebuję propozycji
nazwisk z adresami.
-
Identyfikatory – Józek
Krygowskiz Brzozowa
podjął się wykonania wizytówek, pokazał próbki, wykorzystujemy logo
przygotowane przez Elżbietę
Krygowską-Butlewską. Przywiózł na spotkanie próbki. Omówiliśmy
poprawki.
Zadecydowaliśmy, że każda linia będzie miała inny kolor, podobnie jak na
poprzednim Zjeździe.
-
Kto poprowadzi sprawę
Stowarzyszenia Rodziny Krygowskich? Proponuję Krystynę
Guniewską i Jana Krygowskiego, prawnika z Gorlic – według mnie
oboje mają duże doświadczenie w tej materii. Napisałam list do Jana list
z prośbą, żeby poprowadził tą sprawę – oczekuję jego odpowiedzi.
Na zebraniu Krysia
zgodziła się na to, proponując, żeby i Jerzy Doniec też się wypowiedział
w tej sprawie (ma też dużo doświadczenia). Mam nadzieję, że
w czasie II Zjazdu do dyskusji na temat Stowarzyszenia Rodu Krygowskich
włączy się więcej osób włącznie z Prezesem.
Zadecydowaliśmy, że w czasie II Zjazdu
powołamy tylko zespół założycielski tego
Stowarzyszenia, do którego mogą wejść reprezentanci każdej linii rodowej.
Wtedy można spokojnie wysłuchać opinii uczestników Zjazdu, dopracować statut
stowarzyszenia zgodnie z ich sugestiami, itd. Na początku zjazdubędzie
wprowadzenie tematu Stowarzyszenia Rodziny Krgowskich, a na
zakończeniu – dyskusja i decyzje, ewentualnie wybór Zespołu Założycielskiego.
Czekam
na Wasze opinie.
-
Sprawa zaproszeń
do
rozesłania w połowie czerwca, najpóźniej do końca czerwca – mogę się tym
zająć, gdy ustalimy ostateczny program II Zjazdu i
średni koszt udziału na 1 dzień.
-
Co jeszcze trzeba
załatwić na II Zjazd?
Na zebraniu omawialiśmy jeszcze sprawę
pieczątki
II Zjazdu (z wykorzystaniem logo opracowanego przez Elżbietę
Krygowską-Butlewską), konsumpcyjnych bloczków
dla uczestników Zjazdu. Krysia zaproponowała kilka osób do pomocy, musimy
się jeszcze z nimi skontaktować.
Jan Mierzwa
na pewno nam pomoże.
Krysiu i Józku, czy czegoś nie przeoczyłam?
Jeśli tak, to napiszcie jak najszybciej.
Teraz popatrzcie na skorygowany
program II Zjazdu Krygowskich i zadecydujmy jaki ma być
ostateczny program Zjazdu, żebym mogła wziąć się za opracowanie zaproszenia
z programem.